czwartek, 9 lutego 2012

Podkładki pod kubki

Dziś skończyłam 2 z 3 podkładek. Tak się stało, bo pod koniec robienia drugiej zabrakło 'bitej śmietany' :( No ale nic, trzeba wybrać się do sklepu po nową i zrobić także trzecią podkładkę. Jedna z nich powędruje do mojego Bartka, ale jeszcze przed walentynkami, a dwie pozostałe zostaną u mnie. Tata podsunął mi myśl, abym wysłała jedną do dziewczyny mojego kuzyna, z którą mamy świetny kontakt i szczerze mówiąc ten pomysł mi się spodobał, szczególnie że taka podkładka pasowałaby do jej prezentu urodzinowego- słodkiej szkatułki.

Nie wiem, co wspólnego ze słodyczami ma świnka, ale bardzo mi tu pasowała :D



 Podkładka Bartka musiała mieć więcej miejsca na kubek, ponieważ jego kubki są większe niż moje :) Nawet sam wybierał, co na niej będzie gościć :)



A tutaj paryżowy kubek, który stał się wzorem do podkładek, a w nim pyszna kawusia z cynamonem i zatopioną czekoladą kokosową. Była też pianka, lecz niestety częściowo opadła, a częściowo została wypita przed zrobieniem zdjęcia (no nie mogłam się powstrzymać :( )



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz